Druga połowa to zdecydowana przewaga gospodarzy, którzy oddali mnóstwo strzałów na bramkę Damiana Hertela, ale sporo z nich było niecelnych, a przy pozostałych świetnie interweniował nasz bramkarz. Od 65 minuty nasz zespół grał w osłabieniu, po kontuzji Elbasana Woźniakiewicza, co Kostrzyn skrzętnie wykorzystał, doprowadzając do remisu. 10 minut przed końcem meczu znakomita okazja Spójni, gdy po szybkiej kontrze Kamil Hertel posłał piłkę do bramki nad interweniującym bramkarzem, ale obrońca miejscowych uchronił swój zespół od utraty gola. Chwilę później gospodarze objęli prowadzenie, a tuż przed końcem meczu ustalili wynik meczu zdobyciem trzeciej bramki.
Naszym juniorom należą się słowa pochwały za trud włożony w to spotkanie, gdzie niewiele zabrakło aby utrzymać remis, ale wygrana gospodarzy jest zasłużona i należy ten wynik uznać za sprawiedliwy.
Juniorzy Spójni rozegrali mecz w składzie:
W rezerwie pozostali: -----