Po przerwie Spójnia ponownie wyszła na prowadzenie i ponownie za sprawą Dawida Szczecińskiego, który wykorzystał podanie Krystiana Fudalina i wygrał pojedynek biegowy z obrońcami Stali. Goście i tym razem wyrównali po zamieszaniu w polu karnym, wykorzystując niezdecydowanie naszej defensywy. Na kolejne dwa gole Dawida Szczecińskiego, po dograniach Elbasana Woźniakiewicza i Pawła Brzostka, Stal nie potrafiła już skutecznie odpowiedzieć, tym bardziej, że nasz zespół poprawił grę w obronie i bardzo dobrze w bramce interweniował Damian Hertel. Ostatecznie 4:2 dla Spójni po dobrym, emocjonującym spotkaniu, w którym ponownie nie do powstrzymania dla obrońców rywala był nasz napastnik.
Juniorzy Spójni zagrali w składzie:
w rezerwie pozostali: -----
zdjęcia: fot. Jakub Borowski
kliknij >>TUTAJ<<