Drugą połowę nasz juniorzy Spójni zaczęli od mocnego uderzenia, gdy Erwin Prokopowicz wykorzystał podanie Piotrka Pieroga, pokonując bramkarza gości. Stal jednak ambitnie walczyła i próbowała strzelić gola i ta sztuka udała się, gdy napastnik gości zdecydował się na strzał z 14 metrów. Atakując Spójnię goście narażali się na kontry naszego zespołu, a jedna z nich zakończyła się zdobyciem piątego gola, a trzeciego autorstwa Erwina Prokopowicza, który wykorzystał solową akcję Piotrka Pieroga. Ostatnie minuty meczu rozgrywane były w ulewnym deszczu i gościom udało się strzelić gola, gdy dośrodkowanie z prawej strony skutecznym uderzeniem piłki głową, zakończył zawodnik Stali.
Ostatecznie 5:2 dla Spójni po ciekawym meczu i dobrej grze naszego zespołu.
Juniorzy Spójni zagrali w składzie: