Czarni-Browar Witnica - Spójnia Ośno Lub.

Po przerwie Spójnia starała się odrobić stratę i udało się to w 65 minucie, gdy po dośrodkowaniu Marka Buszczaka z rzutu wolnego, obrońcy gospodarzy zbyt krótko wybili piłkę, a na strzał z 11 metrów zdecydował się Mateusz Krasiński, pakując piłkę obok bezradnego bramkarza. Strzelony gol dodał wiary naszej drużynie, która próbowała zdobyć zwycięskiego gola groźnie atakując, lecz skutecznie bronili się zawodnicy Witnicy, wyprowadzając jednocześnie kontrataki. Tuż przed końcem spotkania, jeden z kontrataków zakończył się dla gospodarzy sukcesem, gdy pozostawiony bez krycia zawodnik Czarnych, uderzeniem z 6 metrów pokonał Sebastiana Grendę.

Ciekawe, wyrównane i obfitujące w sporo ładnych akcji spotkanie, w którym zmierzyły się dwie równorzędne drużyny. Spójnia może nie zasłużyła na zwycięstwo, ale remis byłby jak najbardziej sprawiedliwym wynikiem, który nie krzywdziłby żadnej z drużyn. Niestety, nie pierwszy już raz decyzje sędziów mają poważny wpływ na wynik spotkania, a nie poziom gry i skuteczność zawodników.

 

  

Spójnia zagrała w składzie:

  1. Sebastian Grenda
  2. Krystian Wróbel
  3. Marcin Szeliga
  4. Maciek Zimny (od 60 min. Andrzej Groszek)
  5. Leszek Świerniak
  6. Marek Buszczak (od 75 min. Łukasz Pińczyński)
  7. Paweł Janik
  8. Mateusz Krasiński (od 85 min. Patryk Czereda)
  9. Przemek Begier
  10. Daniel Drozdowicz
  11. Mateusz Siudak

 

W rezerwie pozostali: Patryk Sala, Mirek Małachowski, Daniel Szafran (kontuzja)

Zawodnicy nieobecni: Tomek Koszela, Kacper Wieczorek

Trener: Zenon Burzawa

Kierownik klubu: Wojciech Woźniak

Masażysta: Dariusz Woźniak

 

 

Zdjęcia z meczu (wykonał Kuba Borowski)

 

Czarni-Browar - Spójnia - fragmenty meczu.

 


Herb Ośna Lubuskiego

MKS Spójnia jest finansowany z budżetu Gminy Ośno Lubuskie.

Wspierają nas:


Iltrans

Bloominess

bs ośno

Nadleśnictwo Ośno Lub.

Nadleśnictwo Ośno Lub.

Dariusz Kozakiewicz

alu-met ośno

Zenon Maśluk

Apteka przy Ratuszu

Apteka przy Ratuszu