Po przerwie w dalszym ciągu szybka, stojąca na wysokim poziomie gra i ponownie gospodarze obejmują prowadzenie, po błędzie w wyprowadzeniu piłki z linii obrony naszego zespołu, który wykorzystał Dawid Sowiński. Momentami twarda gra powodowała napomnienia żółtymi kartkami, w efekcie czego jeden z zawodników gospodarzy, po obejrzeniu drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartki, musiał opuścić boisko. Spójnia wykorzystała grę w przewadze, a gola na wagę remisu strzelił Paweł Gurgul.
Spójnia rozegrała mecz w składzie:
W rezerwie pozostali: Jacek Gireń
zdjęcia z meczu: fot. JAKUB BOROWSKI