Spójnia uspokoiła emocje i dobrze zaczęła też drugą połowę, agresywną grą wymuszając błąd defensywy Piasta, po którym podanie Michała Masztalerza wykorzystał Dawid Szczeciński. Nasz zespół miał jeszcze okazje na podwyższenie wyniku, gdzie groźnie na bramkę gospodarzy strzelali Mateusz Dura czy Michał Mastzalerz, ale wynik nie uległ już zmianie.
Dobry, wyrównany mecz, prowadzony w szybkim tempie, gdzie to Spójnia miała kontrolę nad wydarzeniami na boisku i tym razem wykazała się lepszą skutecznością. Dobra gra w defensywie naszego zespołu spowodowała, że rywal praktycznie nie stworzył sobie bardzo dobrych okazji na gola, choć w końcówce meczu zakotłowało się w piątce Damiana Hertela, gdy Piast rzucił wszystkie siły do odrabiania strat. Zasłużona wygrana Spójni i gratulacje dla zawodników za pierwsze punkty wiosną.
Spójnia zagrała mecz w składzie:
w rezerwie pozostali: Jarosław Ruban, Piotr Kurdykowski
zdjęcia z meczu
źródło: portal internetowy Gazety Lubuskiej
www.gazetalubuska.pl