Drugą połowę goście musieli rozgrywać w osłabieniu, co nasz zespół szybko wykorzystał. Składna akcja prawą stroną boiska, zakończona dograniem Patryka Przybylskiego do Mateusza Krasińskiego, który kąśliwym strzałem z 20 metrów dał wyrównanie. Kilka minut później Spójnia II wyszła na prowadzenie, a goście musieli juz radzić sobie w dziewięciu. Ostry faulowany przed polem karnym był Daniel Chaba i kolejny zawodnik Zorzy został odesłany do szatni. Rzut wolny na gola zamienił Mateusz Krasiński, a wynik spotkania ustalił Piotr Pieróg, który wykorzystał zagranie Patryka Krasińskiego.
Po stojącym na słabym poziomie meczu zasłużona wygrana Spójni ll 3:1, który nie pozwolił zawodnikom Zorzy poważniej zagrozić bramce Jarka Rubana, a rozmiar wugranej powinien być wyższy, gdyby zostały wykorzystane sytuacje, w których przed szansą na gola stanęli Rafał Wroński czy Daniel Chaba.
Spójnia II zagrała w składzie:
W rezerwie pozostali: Bogdan Bortniak