W 30 minucie meczu jednak bramkarza gości popełnił prosty błąd, interweniując po strzale Elbasan Woźniakiewicza, i piłka wpadła do bramki Zjednoczonych. Tuż przed końcem pierwszej połowy dobrze rozegrana akcja Spójni, zgranie piłki Rafała Wrońskiego do Damiana Szczecińskiego, który zdecydował się na strzał z dystansu, kierując piłkę tuż przy słupku bramki, a tym samym wyrównując wynik meczu.
Po przerwie ponownie kiepskie otwarcie naszego zespołu, który już przy pierwszej akcji gości popełnił kilka błędów, który skutkowały utratą bramki. Nasz zespół rzucił się do odrobienia straty, lecz nie wykorzystał kilku świetnych okazji na zdobycie gola. Tuż przed końcem meczu zawodnik gości przedarł się przez naszą obronę i strzałem z ostrego konta ustalił wynik meczu. Ostatecznie 4:2 dla Zjednoczonych i niewykorzystana szansa naszego zespołu na pierwszą wygraną w rundzie wiosennej.
Juniorzy Spójni zagrali w składzie:
W rezerwie pozostali: -----